



Najbardziej zaskakujący przystanek w czasie naszej podróży. Przepis? Jedziesz autostradą 400 kilometr, widzisz morze, jedziesz do następnego zjazdu, zbaczasz z trasy i kierujesz się w stronę dzikiej plaży:) Satysfakcja gwarantowana albo zwrot pieniędzy za benzynę.
No comments:
Post a Comment